środa, 30 kwietnia 2014

-49% na produkty do makijażu - ROSSMANN !

Hej!

Jak zapewne większość z Was upolowała już wiele produktów na cudownych promocjach w Rossmannie. :) Ja również postanowiłam uzupełnić swoje zapasy i skorzystałam z tej świetnej okazji.
A oto co udało mi się zakupić.
                                                

Moim głównym celem był zakup cieni z Maybelline z serii Color Tattoo. Miałam nadzieję dokupić do mojej kolekcji kolor Pernament taup, jednak nie było go już na półce. Dokupiłam więc drugi słoiczek w kolorze On and on bronze, który jest pięknym połyskującym brązem.
Miałam nadzieję kupić jeszcze czarną kredkę również marki Maybelline, ale oczywiście została w całości wykupiona. :)
Udało mi się jednak kupić eyeliner z Eveline, który jest na prawdę cudowny i wielki plus dla niego za aplikator, dzięki któremu możemy tworzyć różnej grubości kreski.
Postanowiłam również wypróbować słynny tusz z MaxFactor 2000 Calorie. Po pierwszym użyciu nie zrobił na mnie większego wrażenia, ale dam mu czas. ;)

                                                 


Nie mogłam się również powstrzymać od dokupienia paru pojedynczych cieni. Kolory z Manhattan po prostu mnie urzekły!

A tutaj są swatche cieni oraz eyelinera z Eveline:)


A Wam co udało się upolować na promocji? :)
Również dobrą ofertę wprowadziła Natura, bo -40% na wszystkie kosmetyki kolorowe, więc również nie mogłam się powstrzymać od drobnych zakupów:)

Do następnego wpisu,
Kontrolka95 :)

niedziela, 27 kwietnia 2014

CC kontra BB

Hej !

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją dwóch produktów z różnych półek cenowych.
 Będzie to porównanie kremu CC marki Bell oraz kremu BB firmy Super+ .

Na początek wyjaśnijmy sobie różnicę między CC a BB cream.

BB cream- Jest to połączenie kremu pielęgnacyjnego i podkładu. Krem BB jest kosmetykiem, który doskonale wpasowuje się pomiędzy kremy tonujące i podkłady. Od tych pierwszych jest cięższy i bardziej kryjący, od drugich lżejszy i bardziej pielęgnujący. Skrót BB najczęściej pochodzi od beauty balm, blemish balm albo blemish base.

CC cream- ulepszona wersja kremu BB. Skrót CC oznacza Color Control Cream, Color and Care albo Color and Correct. Nadal są lekkie i pielęgnują skórę jak kremy BB, ale w przeciwieństwie do nich lepiej kryją,  wtapiają się w skórę oraz korygują i ujednolicają koloryt. Są przeznaczone przede wszystkim do skóry problematycznej z niedoskonałościami: zaczerwienionej, z przebarwieniami, o nierównym kolorycie.

Zacznijmy od tańszego produktu.

Jak wspomniałam jest to kompleksowy fluid upiększający z ochroną UVA oraz UVB.
Jego konsystencja jest na prawdę lekka, idealna na gorące dni. Bardzo go polubiłam, ponieważ nadaje mojej skórze jednolity kolor, redukuje zaczerwienia i jednocześnie chroni cerę przed promieniami słonecznymi.
Nie nastawiajmy się, iż zakryje on większe wypryski, ale przy kremach tego typu powinnyśmy być na to przygotowane.
Jest to idealna opcja, na dni kiedy nie potrzebujemy większego krycia lub zmatowienia. Produkt czyni naszą skórę promienną i dodaje jej blasku.
Koszt to ok. 18 zł Mój odcień to 02 NUDE.

Teraz produkt nieco droższy. Jest to Beblesh Balm Cream z Skin 79.

Jest to produkt o potrójnym działaniu: rozjaśnia cerę, działa przeciwzmarszczkowo oraz chroni ją przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, gdyż zawiera SPF 25.
Jego konsystencja jest znacznie gęstsza od kremu CC i może się wydawać cięższa. Jednak nie zapycha on porów, ani nie przeciąża skóry.
Nadaje jej natomiast blasku i cudownie ją rozświetla. Skóra wydaje się być wypoczęta i promienna.
Jeżeli chodzi o krycie- w tym przypadku jest porównywalne z Bell, może nawet nieco lepsze, dzięki swojej konsystencji.
By uzyskać efekt promiennej twarzy wystarczy odrobina produktu, jednak polecam nakładać go pędzlem, gdyż rękoma 'zabieramy' sporą ilość produktu. Osobiście polecam pędzle typu Flat Top. Nie posiadam jednak takiego, więc używam Hakuro H54 i również dobrze się sprawuje.
Jego koszt to ok.35zł za 15g.

Przy zakupie przez internet, bądźcie czujne, gdyż jest wiele podróbek. Oryginalny produkt powinien posiadać między innymi taki znaczek:   



Ogólnie bardzo polecam oba produkty! Wszystko zależy od Waszego budżetu i wymagań. Jednak na początek polecam Bell, gdyż jest łatwiejszy w aplikacji. :)


Mam nadzieję, że post się Wam przyda.
A już niedługo kolejna recenzja nowej zdobyczy z Rossmana :)
Pozdrawiam, Kontrolka95

sobota, 19 kwietnia 2014

Brzoskwiniowy makijaż

Hej!
Mam nadzieję, że święta mijają Wam spokojnie. :)
Ja tymczasem postanowiłam wykonać mały makijaż, ponieważ ostatnio nie było żadnego na moim blogu.


                                                 

1. Na całą powiekę ruchomą nakładam białą kredkę jako baza pod cienie. Kredkę utrwalam cielistym cieniem.
2. Na załamanie nakładam połyskujący brąz rozcierając go nieco ku górze.
3. Na środkową część powieki nakładam brzoskwiniowy kolor, natomiast w zewnętrznym kąciku nakładam nieco ciemniejszy, matowy cień.
4.Zewnętrzną część powieki dolnej zaznaczam ciemnym brązem. Środkową część podkreślam różowym cieniem i nakładam iskrzący się pyłek w podobnym kolorze. Natomiast wewnętrzny kącik maluję beżowo-złotym cieniem.

          

5.Zewnętrzny kącik zaznaczam wcześniej użytym na dolna powiekę ciemnym brązem i tym samym kolorem maluję kreskę. (opcjonalnie można wybrać eyeliner w płynie lub żelu, jednak chciałam utrzymać dość stonowany makijaż). Maluję rzęsy i makijaż jest gotowy !


                            
Jest to mimo wszystko dość delikatny makijaż, idealny na co dzień, do szkoły lub pracy.

Można go wykonać na uroczyste śniadanie wielkanocne z rodziną lub zwykłe spotkanie :)

Mam nadzieję, że przyda się Wam ten makijaż, a może chociaż da Wam jakiś pomysł na stworzenie własnej interpretacji. :)



Wesołych Świąt
do następnego wpisu Kontrolka95 :)

środa, 16 kwietnia 2014

Drogeryjne nie znaczy złe part2


Hej!Mam nadzieję, że dzięki tej notce odkryjecie jeszcze więcej wspaniałych produktów w niskich cenach. :)

Kontynuując temat oczu, wybrałam kolejne cztery produkty, które sprawią, że Wasz makijaż oczu będzie jeszcze lepsze. ;)

       
Pierwszy produkt to mascara Lash Precision firmy PIERRE RENE.
Dostałam ją do przetestowania jakiś czas temu i od razu przypadła mi do gustu.
Ma bardzo fajnie wyprofilowaną szczoteczkę (zwężoną przy czubku i nieco szerszą na końcu), dzięki czemu jest w stanie pomalować wszystkie rzęsy nawet te najmniejsze. Szczoteczka jest zrobiona z włosia, co według mnie jest również plusem, gdyż nie przepadam za plastikowymi.
Tusz bardzo fajnie przedłuża rzęsy, nadaje im intensywnego koloru i co najważniejsze nie skleja ich !
Jeżeli chodzi o trwałość. Nie jest to produkt wodoodporny, ale mimo wszystko wytrzymuje cały dzień.

Kolejny jest eyeliner z tej samej firmy z serii HI-TECH.
Jest to drugi( po maybelline) najlepszy eyeliner jaki miałam. Trzeba się jednak nauczyć go stosować, gdyż jest on specjalnie wyprofilowany, co ma za zadanie ułatwiać rysowanie kreski.
Kreska namalowana tym linerem jest intensywnie czarna i trzyma się dość długo.
Jedynym minusem tego produktu, jest fakt, ze z biegiem czasu końcówka eyelinera może zasychać, pod wpływem cieni do powiek, co utrudnia dalszą pracę z tym produktem. Koszt to ok.14zł

Następne będą produkty marki ESSENCE.
Baza pod cienie 'I <3 STAGE'. Produkt ten bardzo mi przypadł do gustu, gdyż za koszt ok.10zł dostajemy bardzo fajną bazę, która wspaniale utrzymuje cienie na swoim miejscu. Jest to na pewno lepsza baza w porównaniu do bazy z VIRTUAL, która po krótkim czasie strasznie zaschła.

I jeszcze jeden produkt z działu 'akcesoria'. Słynny pędzelek- kulka do smokey -eye. Bardzo dobrze pracuje się nim, jeżeli chcemy zaznaczyć zewnętrzny kącik oka, miejsce pod łukiem brwiowym a nawet można go użyć do zaznaczenia wewnętrznych kącików oka. Zastosowań jest wiele:)  Najważniejsze dla mnie w tym pędzelku jest to, że jest mięciutki oraz fakt, iż po myciu nie gubi włosia. Koszt to ok. 10zł, więc warto zainwestować ;)

Na dzisiaj to wszystko,
miłego popołudnia
Kontrolka95 :)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Zapowiedź

Hej!

Mam nadzieję, że weekend minął Wam tak dobrze jak mi! Mam za sobą pierwszy skok z BUNGEE i muszę polecić to każdemu! :)

A dzisiaj chciałabym szybko poinformować Was o kolejnych recenzjach produktów drogeryjnych, które będą już jutro na moim blogu.



                                   

A oto mały przedsmak produktów o których wspomnę. :)

Trzymajcie się,
Kontrolka 95

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Drogeryjne nie znaczy złe ! Part 1

Hej!Dzisiaj nieco dłuższy post. Mianowicie chciałam Wam pokazać produkty drogeryjne, na które warto zwrócić uwagę. :)


Pierwszym produktem jest już wspomniany na moim blogu podkład w kremie z KOBO.

Konsystencja jego jest jak dla mnie zbyt ciężka aby używać go na całą twarz jako podkład.
Sprawdza się jednak idealnie jako korektor do większych wyprysków. Do jego aplikacji najczęściej używam rąk, by korektor lepiej się stopił z moją cerą.
Jego trwałość jest bardzo dobra, jeżeli chodzi o produkt w takiej cenie.
Mam go w odcieniu 402 nude beige, za opakowanie o gramaturze 23 zapłaciłam ok.15zł.



                            

Kolejną rzeczą godną uwagi są produkty do ust z Bell.
Ich Lip Tint jest wspaniały! Za tak niską cenę mamy produkt, który utrzymuje się na ustach pare ładnych godzin.
Jednak z tintami należy uważać, gdyż bardzo wysuszają usta !

Drugi produkt to bardzo delikatny błyszczyk z serii French Chic.
Błyszczyk ma lekką konsystencję, a co najważniejsze nie lepi się, jak to bywa przy innych błyszczykach.
Trwałość tego produktu nie jest powalająca, ale za taką cenę warto spróbować! Nadaje ustom świeży wygląd i lekko połysk lecz nie są to drobinki!  Mój błyszczyk to numer 04.


                                       

Następne będą produkty do oczu, w moim przypadku z firmy Maybelline.
Po pewnym czasie postanowiłam zainwestować w kremowy eyeliner, gdyż słyszałam o nim wiele dobrego. Nie zawiodłam się.
Konsystencja tego produktu bardzo ułatwia rysowanie kreski. Kolor jest bardzo intensywny i nasycony. Do produktu był dołączony pędzelek, który sprawuje się równie dobrze jak eyeliner. Kolor produktu to 01 BLACK.

Kolejne są cienie w kremie z serii Color Tattoo 24hr.
Cienie mają cudowną trwałość! Podczas nakładania ich na powieki trzeba być szybkim, ponieważ szybko zastygają, co uniemożliwia ewentualne drobne poprawki. Trzeba więc nieco oswoić się z produktem. Przedstawione cienie są w kolorach (od lewej) 45-infinite white oraz 35- on and on bronze.


Na dzisiaj to wszystko,
do kolejnego postu :*
Kontrolka 95

czwartek, 10 kwietnia 2014

RECENZJA- L'oreal Colour Riche Balm

Cześć !

Dzisiaj krótka notka na temat pomadko-balsamu, czyli rzeczy, której poszukiwałam bardzo długo.

Jest to balsam z L'oreal Paris.


Zamówiłam ją na stronie internetowej klik (jednak przedstawionego koloru już nie ma).

                                
Jest to kolor BALLET SHOW nr 171.

Szminka jest w bardzo estetycznym i eleganckim opakowaniu, pomimo plastikowej nakładki.

Jest bardzo kremowa, a co najważniejsze, rzeczywiście nawilża! Jest dość trwała, jednak wymaga poprawek w ciągu dnia.

Jedynym mankamentem tej pomadki jest to, iż nieco podkreśla suche skórki, a więc wcześniej przydałoby się zrobić lekki peeling ust.

Mogę śmiało powiedzieć, że jest to na pewno tańszy odpowiednik słynnych szminko-balsamów z Revlon (klik).

                                     


Szminka ma wspaniały kolor, delikatny róż, idealny na co dzień.

Oczywiście możemy kontrolować intensywność koloru, poprzez lekkie wklepywanie pomadki palcem, nakładanie pędzelkiem lub bezpośrednio na usta.

Na pewno zaopatrzę się w inne kolory i polecam je wszystkim dziewczynom, które nie lubią nakładać wiele produktów na usta jak ja. :)

Do następnego wpisu,
Kontrolka95


poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Makijaż #5


Hej!

Dzisiaj pokażę Wam moja propozycję makijażu bardzo dziewczęcego i delikatnego.:)


               


1. Na całą powiekę ruchomą i łuk brwiowy nakładam beżowy cień.
2. Na centralną część powieki delikatnie wklepuję różowy cień.
3.Zewnętrzny kącik oka zaznaczam średnim brązem i rozcieram go.
4.W wewnętrzny kącik nakładam bezowy cień z drobinkami, dodaję jeszcze raz różowy cień, rysuje kreskę i tuszuję rzęsy.


Mam nadzieję, że makijaż się spodoba ;)
Kontrolka95
P.S- wielkie podziękowania mojej modelce Ani :)